![]() |
![]() |
|
Teraz w Sicinach jest 03:58:10 Dziś jest Sobota 15 marca 2025 Imieniny Delfiny, Longina, Ludwiki |
2017-07-12 11:02:51 Przeżyjmy to jeszcze raz – wspomnienia z wycieczki do Trójmiasta i na półwysep skandynawski W pierwszym tygodniu wakacji liczna grupa nauczycieli i pracowników obsługi Gimnazjum w Naratowie i Szkoły Podstawowej w Sicinach wybrała się na wycieczkę do Trójmiasta i Szwecji. Pobyt w Trójmieście rozpoczęliśmy od Westerplatte-półwyspu nad Zatoką Gdańską. Tutaj 1 września 1939 roku o godzinie 4.48 nastąpił jeden z pierwszych ataków niemieckich rozpoczynających II wojnę światową. W tym historycznym miejscu zobaczyliśmy pole walk polskich żołnierzy, wartownie, ruiny koszar przed którymi znajdują się tablice z wszystkimi nazwiskami obrońców Westerplatte oraz cmentarz poległych żołnierzy. Na koniec weszliśmy na, znajdujący się u wejścia do portu, kopiec na którym znajduje się Pomnik Obrońców Wybrzeża. Po tej lekcji historii udaliśmy się do centrum Gdańska. Tam spacerowaliśmy najpiękniejszymi ulicach miasta Długim Targiem, ulicą Mariacką (uważaną za ikonę miasta) i Piwną. Są to przepiękne, zabytkowe, kolorowe i klimatyczne ulice z cudownymi kamienicami, fontannami i pomnikami. Zachwycaliśmy się niesamowitym widokami tych ulic i ich atmosferą, licznymi kafejkami, kawiarniami, ogródkami, zabytkowymi sklepikami z bursztynem. Spacer tymi najpiękniejszymi ulicami miasta zaprowadził nas do miejsc niezwykłych: Bazyliki Mariackiej, nazywanej potocznie Koroną Miasta Gdańska, Wielkiego Żurawia, unikalnego, zabytkowego dźwigu portowego czy fontanny z posągiem Neptuna. W Oliwie, jednej z dzielnic Gdańska, urzekła nas swoim pięknem Archikatedra Oliwska, która głównie słynie ze swoich wspaniałych rokokowych organów liczących 7878 piszczałek. Mogliśmy na żywo usłyszeć ich cudowne brzmienie wysłuchując koncertu organowego, który zachwycił, ale jednocześnie wprowadził w stan zadumy i refleksji.
Zwiedzając Gdańsk nie sposób ominąć miejsce szczególne, jakim jest Europejskie Centrum Solidarności. Budynek przypominający kadłub statku pokryty rdzą, robi ogromne wrażenie i świadczy o niesamowitości tego miejsca. Znajduje się w pobliżu historycznej Bramy nr 2 dawnej Stoczni Gdańskiej, gdzie rozgrywały się wydarzenia Sierpnia’80 i Pomnika Poległych Stoczniowców 1970. W Sopocie, najsłynniejszym z polskich kąpielisk morskich, przeszliśmy się po molo, jednej z największych atrakcji miasta. Spacerując pomostem ponad 500 metrów w głąb Zatoki Gdańskiej podziwialiśmy widok na morze, port, Grand Hotel i doszliśmy do przystani morskiej, gdzie cumowało wiele okazałych jachtów. Niezapomnianą morską przygodę przeżyliśmy, gdy udaliśmy się na półwysep skandynawski. zwiedzając dwa najciekawsze miasta południowo-wschodniej Szwecji. Wypłynęliśmy promem Stena Line z portu w Gdyni. Prom zrobił na nas niesamowite wrażenie, gdyż był ogromny. Kilkaset kabin, a do tego przestronne korytarze, restauracje, bary, sklep bezcłowy, dyskoteka, pokłady widokowe, SPA i inne atrakcje sprawiały, że każdy znalazł coś dla siebie. Po dziesięciogodzinnym rejsie (noclegu) przypłynęliśmy do Karlskrony – miasta położonego na 33 wyspach, którego zabytki zostały wpisane na listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Odkryliśmy tu zarówno urocze zakątki jak i monumentalne zabytki. Spacerując po centrum tego malowniczego miasta zobaczyliśmy zabytkowe kościoły i historyczne twierdze, które niegdyś broniły portu marynarki wojennej. W Muzeum Morskim zwiedziliśmy okręt podwodny Neptun, zobaczyliśmy wystawą figur dziobowych i fantastyczną kolekcję modeli okrętów, broni i artylerii okrętowej. Weszliśmy do tunelu podwodnego, który poprowadził nas po powierzchnię Morza Bałtyckiego, które zobaczyliśmy z perspektywy nurka. Następnie przejechaliśmy do Kalmaru, średniej wielkości miasta leżącego nad Cieśniną Kalmarską, gdzie zwiedzaliśmy centrum, katedrę z XVII wieku i dawne Stare Miasto. Następnym punktem wypadowym była druga co do wielkości wyspa Szwecji Ölandia. Z Kalmarem łączy ją ponad 6-kilometrowy most po którym przejazd był niezwykłym przeżyciem. Wyspa urzekła nas wspaniałym krajobrazem. Malownicze domki, łąki, a także XIX w. wiatraki tworzyły niepowtarzalny klimat. Przez cały czas pobytu w Szwecji smakowaliśmy kuchnię szwedzką, ze wspaniałą kawą i ciasteczkami, oraz poznawaliśmy zwyczaje i życie codzienne Szwedów. Z wycieczki przywieźliśmy wiele niezapomnianych wrażeń. Piękne widoki, miejsca, które zwiedzaliśmy, rejsy promem po Bałtyku pozwoliły nam zrelaksować się i odpocząć od codzienności. Na pewno na długo pozostaną w pamięci. EK
|
![]() |